Od miesiąca nie jeździłam. Strasznie źle się z tym czuję.
No idziesz ty do mnie czy ty do mnie nie idziesz |
W Trzeku się pozmieniało. Nie ma ekipy dobrej, szkółka mi totalnie nie odpowiada, konie są rozwalone i okropnie ciężko się jeździ. Widzę po Mamonie jak się zmieniła.
Czy to czas aby zamknąć rozdział pod tytułem "Trzek"? Chyba tak. Może będę do niego wracać, w tej stajni nabyłam masę doświadczeń i z tym miejscem mam cudowne wspomnienia. Teraz czas na nowe.
Jakie stajnie mam na oku? Jest ich kilka. Najbardziej podoba mi się stajnia Kinok w Wierzonce. Jest tam cudowny dojazd i w maju tam pojadę: na jazdę lub rekonesans. Z tego co widzę na fanpage to jest cudowna atmosfera! Dostałam również cynk o stajni Kokoszki w Nekli. Dość daleko ode mnie ale mają sporo koni i oferta także jest spora. No i dość tanio :D Widziałam także stronę stajni Quatro w Złotniczkach. Też kawałek drogi jednak oferta prezentuje się dobrze.
I bez kasku |
Bardzo nie polecam Quatro, trzymaj sie z daleka. Pani instruktorka strasznie krzyczy (zaczyna dopiero po ktorejs jezdzie, wiec nie daj sie zwiesc pozorom), obgaduje innych kursantow, wysmiewa sie z ich porazek, na jezdzie wyklina Cie, gdy cos nie wychodzi. Gdyby nie to, stajnia bylaby spoko. Naprawde nie warto.
OdpowiedzUsuńCoś mi właśnie nie pasowało jak obczajałam w internecie :P Dzięki za info ^^
UsuńPolecam stajnię Kokoszki. Fajna atmosfera, konie spokojne i z dobrym podejściem instruktor. I mogę też jeszcze dopowiedzieć, że mają dużo miejsc do jazdy w teren.
OdpowiedzUsuń